Mieszkaniowy dodatek teraz łatwiej dostępny - także dla prywatnych najemców
Dodatek mieszkaniowy niedawno stał się łatwiej dostępny dzięki wyższym limitom dochodowym. Przypominamy zasady tej pomocy mieszkaniowej.
2025-06-16, 00:46

W trakcie pierwszych miesięcy bieżącego roku, koszty mieszkaniowe nie rosły już tak dynamicznie jak wcześniej. Musimy jednak pamiętać o skali wcześniejszych zmian. Przykładowo, w lipcu 2024 r. prąd dla gospodarstw domowych podrożał o około 20%. Główny Urząd Statystyczny podaje, że przez rok (od maja 2024 r.) użytkowanie mieszkania lub domu razem z nośnikami energii zdrożało o około 11%. Trudno się więc dziwić, że użytkownicy mieszkań i domów narzekają na koszty. Mamy jednak dla nich pewną dobrą wiadomość. Mianowicie, niedawno wzrosły kryteria dochodowe dotyczące dodatku mieszkaniowego. Warto przypomnieć na czym polega taka forma pomocy mieszkaniowej.

Nasz artykuł w dużym skrócie:

  • Dodatek mieszkaniowy to forma pomocy mieszkaniowej, z której mogą skorzystać nie tylko lokatorzy mieszkań komunalnych. Stanowią oni dużą grupę beneficjentów dodatku, który pomaga również np. właścicielom prywatnych mieszkań i domów oraz najemcom prywatnych lokali.
  • Na początku 2025 r. dość wyraźnie wzrosły limity dochodowe dla osób starających się o dodatek mieszkaniowy. Pozostałe zasady wypłaty i przyznawania wspomnianego świadczenia nie uległy jednak zmianie.
  • Sumy przeznaczane przez państwo na dodatki mieszkaniowe rosną. Mimo tego, średnia kwota pojedynczego dodatku nie jest wysoka. Mowa o sumie zbliżonej do 300 zł – 350 zł miesięcznie.

Poniżej, w sposób bardziej szczegółowy przypominamy zasady wsparcia, które może zainteresować sporą grupę osób zmagających się z wysokimi kosztami użytkowania mieszkań i domów.  

Dodatek mieszkaniowy: zmiany z lutego są istotne

Dodatek mieszkaniowy to rozwiązanie, które w Polsce jest stosowane od lat. Jego generalnym celem pozostaje wsparcie mniej zamożnych użytkowników mieszkań i domów, którzy zmagają się z utrzymaniem swojego lokum. Takim osobom wydatnie pomoże nawet dodatek mieszkaniowy o typowej wysokości (300 zł - 350 zł miesięcznie). „Zamysł ograniczenia grupy osób, którym przysługuje dodatek mieszkaniowy, wyraża się poprzez limity dochodowe. Ulegają one corocznym zmianom, bo ustawodawca powiązał je z szacowaną przez GUS wysokością przeciętnej płacy” – wyjaśnia Magdalena Markiewicz, ekspertka rynku nieruchomości.

Obecne przepisy wskazują, że uprawnienie do pobierania dodatku mieszkaniowego przysługuje, jeśli średni miesięczny dochód przypadający na jednego członka gospodarstwa domowego wnioskodawcy (w okresie 3 miesięcy poprzedzających datę złożenia wniosku) nie przekroczył:

  • w przypadku osób samotnych - 40% przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej (wzrost limitu od 11 lutego 2025 r. z 2862,19 zł do 3272,69 zł)
  • w przypadku większych gospodarstw domowych - 30% przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej na członka rodziny (wzrost limitu od 11 lutego 2025 r. z 2146,64 zł do 2454,52 zł)

Prezentowane powyżej zmiany limitów dochodowych oznaczają, że dodatek mieszkaniowy może pobierać więcej osób. W praktyce spora grupa niezamożnych lokatorów w ogóle nie wie o państwowym wsparciu mieszkaniowym lub wstydzi się o nie wnioskować. „Przypomnijmy, że o dodatek mieszkaniowy mogą ubiegać się najemcy mieszkań udostępnianych przez gminy, TBS-y, spółdzielnie i osoby prywatne. Z pomocy nie są wykluczeni również właściciele mieszkań i domów” – wymienia Magdalena Markiewicz, ekspertka rynku nieruchomości.

Nieduże przekroczenie limitów nie jest problemem

Osoby wnioskujące o przyznanie dodatku mieszkaniowego (zawsze na okres sześciomiesięczny), powinny koniecznie sprawdzić, czy rada ich gminy nie zwiększyła domyślnych limitów dochodowych. W przypadku zwiększonych limitów dochodu, też obowiązuje zasada, zgodnie z którą dochody gospodarstwa domowego uwzględnia się w ujęciu netto (porównując je z limitem dochodowym). „Obowiązuje też tzw. zasada złotówka za złotówkę, która pozwala uzyskać niewiele pomniejszoną pomoc w warunkach niedużego przekroczenia limitów dochodowych” – tłumaczy Magdalena Markiewicz, ekspertka rynku nieruchomości.  

Warto zwrócić uwagę, że (poza limitami dochodu) zasady, na podstawie których jest przyznawany oraz wypłacany dodatek mieszkaniowy, nie uległy zmianie w ostatnim czasie. Ustawa z dnia 21 czerwca 2001 r. o dodatkach mieszkaniowych (Dz. U. z 2023 r. poz. 1335) po raz ostatni była nowelizowana w grudniu 2022 r. Na razie nie ma mowy o zmianach, które mogłyby wejść w życie. „Tymczasem zasady funkcjonowania dodatków mieszkaniowych są krytykowane, między innymi ze względu na swoje skomplikowanie” - dodaje Magdalena Markiewicz, ekspertka rynku nieruchomości.

Normatywy w dalszym ciągu komplikują sprawę?

Wspomniane wcześniej skomplikowanie zasad przyznawania dodatków mieszkaniowych wiąże się z systemem tzw. normatywów. Te normatywy, czyli maksymalne powierzchnie lokum wynoszą obecnie:

  • 35 mkw. – w przypadku 1 osoby w gospodarstwie domowym
  • 40 mkw. – w przypadku 2 osób w gospodarstwie domowym
  • 45 mkw. – w przypadku 3 osób w gospodarstwie domowym
  • 55 mkw. – w przypadku 4 osób w gospodarstwie domowym
  • 65 mkw. – w przypadku 5 osób w gospodarstwie domowym
  • 70 mkw. – w przypadku 6 osób w gospodarstwie domowym
  • dodatkowe 5 mkw. – za każdą osobę ponad szóstą w gospodarstwie domowym (np. 75 mkw. dla gospodarstwa siedmioosobowego)

Jeżeli gmina nie ustaliła innych zasad (tzn. wyższego progu przekroczenia), to przekroczenie normatywu przez powierzchnię użytkową zamieszkiwanego lokum o ponad 30% pozbawia prawa do dodatku mieszkaniowego. To rozwiązanie, które wielu osobom może wydawać się niesprawiedliwe. „Czasem gminy korzystając z możliwości danej im przez ustawodawcę podnoszą jednak domyślne (ustawowe) normatywy, co wpływa również na ostateczną wysokość dodatku mieszkaniowego” – podsumowuje Magdalena Markiewicz, ekspertka rynku nieruchomości.

Źródło: Magdalena Markiewicz, ekspertka rynku nieruchomości

KONTAKT / AUTOR
Magdalena Markiewicz
POBIERZ JAKO WORD
Pobierz .docx
Biuro prasowe dostarcza WhitePress
Copyright © 2015-2025.  Dla dziennikarzy
Strona, którą przeglądasz jest dedykowaną podstroną serwisu biuroprasowe.pl, administrowaną w zakresie umieszczanych na niej treści przez danego użytkownika usługi Wirtualnego biura prasowego, oferowanej przez WhitePress sp. z o.o. z siedzibą w Bielsku–Białej.

WhitePress sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za treści oraz odesłania do innych stron internetowych zamieszczone na podstronach serwisu przez użytkowników Wirtualnego biura prasowego lub zaciągane bezpośrednio z innych serwisów, zgodnie z wybranymi przez tych użytkowników ustawieniami.

W przypadku naruszenia przez takie treści przepisów prawa, dóbr osobistych osób trzecich lub innych powszechnie uznanych norm, podmiotem wyłącznie odpowiedzialnym za naruszenie jest dany użytkownik usługi, który zamieścił przedmiotową treść na dedykowanej podstronie serwisu.